12 października 2015

Ja wiem czym jest „to coś”! Odkrycie wielkiej tajemnicy!

Często powtarza się, że szuka się w drugiej osobie „tego czegoś”. Dla niektórych to banalnie proste - duże cycki, zasobny portfel albo wspólne zainteresowania. Nie wszyscy jednak w taki sposób wybierają partnerów. Dla mnie nie jest to tak oczywiste, a osoby, w których się zadurzam mogą nie mieć ze sobą nic wspólnego. Na pierwszy rzut oka.

Już dawno temu uświadomiłam sobie jak ważna jest pasja. Robienie czegoś z pasją i dzielenie się tym z innymi. Zaangażowanie się w jakąś czynność i poświęcanie się dla jej doskonalenia jej jest czymś, co przyjemnie obserwuje się u innych ludzi. Nie chodzi o to, że zakochuję się w każdym doskonałym śpiewaku czy ulicznym tancerzu. Ale prawdą jest, że są oni dla mnie bardziej interesujący. Podziwiam ludzi, którzy osiągnęli sukces i wciąż rozwijają się w tym, co kochają. Dużo przyjemniej nawet słucha się nauczyciela, który szczerze pasjonuje się przekazywaną przez siebie tematyką.

Zdarza się jednak, że obiekt naszego pożądania często traci przy bliższym poznaniu. Jeśli chodzi o bliższe relacje to muszą się zgadzać obie rzeczy - posiadanie pasji i atrakcyjny dla nas charakter. Co więcej sami nie musimy znać się na danej dziedzinie, ale warto by przynajmniej w jakimś stopniu nas interesowała. Byłoby słabo gdyby chłopak kochał disco polo i wiejskie imprezy, a dziewczyna grywała na harfie w filharmonii (no chyba, że pasuje to obojgu). Za to fajnie gdy ktoś np. maluje obrazy, a druga osoba z przyjemnością je podziwia. Dla kogoś pasją może być coś, w czym druga osoba sporadycznie weźmie z chęcią udział.

Jest to oczywiście moje subiektywne zdanie i obserwacje. Nie każdy musi je podzielać. Ale zastanów się, czy nie ma w tym odrobiny prawdy również w twoim przypadku. Osoby z pasją są bardziej interesujące. Często mogą pokazać lub nauczyć nas czegoś nowego, a w dodatku i my możemy im przekazać coś od nas i wiemy, że będą tym zainteresowani. Pasjonat zrozumie pasjonata. To bardzo proste i tym właśnie jest dla mnie to „coś” w drugiej osobie.

Zdjęcia pochodzą z www.freeimages.com.

2 komentarze:

  1. To prawda, to bardzo atrakcyjne, gdy ktoś ma hobby, któremu umie się w dużym stopniu poświęcić. Widać wtedy po prostu, że ma pomysł na siebie, silną wolę no i jest po prostu ciekawym człowiekiem. Plus nie marnuje czasu na bzdury, tylko spędza go produktywnie, a to się ceni. Bardzo fajnie rozmawia się z kimś kto aż tryska entuzjazmem na dany temat, widać po prostu te iskry w oczach! ;D Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń